Bitwa pod Komarowem to największa kawaleryjska bitwa XX wieku, stoczona 31 sierpnia 1920 roku. W tym roku przypada 100. rocznica tego spektakularnego zwycięstwa z czasów wojny polsko-bolszewickiej. Co roku w dzień bitwy pod Komarowem obchodzone jest Święto Kawalerii Polskiej. Natomiast w dniach 29-31 sierpnia 2020 r. planowana jest uroczystość odsłonięcia pomnika Chwały Kawalerii i Artylerii Konnej w Woli Śniatyckiej oraz wspaniała rekonstrukcja historyczna. Miejmy nadzieję, że udział w niej ze względu na koronawirusa nie będzie utrudniony i będziemy mogli zobaczyć to wspaniałe wydarzenie.
Jakub Brykner uczeń klasy 8a, który interesuje się historią i uczestniczy w rekonstrukcjach historycznych, podzielił się z nami swoja wiedzą na ten temat. Zapraszam do interesującej lektury i galerii zdjęć ilustrujących artykuł Kuby.
Małgorzata Drozd
Rekonstruktor mierzy się z różnymi wyzwaniami. Zawsze jednak powinien popisać się wiedzą historyczną z danego okresu. Musi posiadać wiedzę, jak wyglądały stroje, budynki i przedmioty. Rekonstruktor jest podobny do aktora. Jego zachowania i mowa powinny się zgadzać z odgrywaną postacią. Od czasu do czasu trzeba zrobić makijaż, który będzie odwzorowywał między innymi blizny, siniaki, rany cięte itp.
Przed rekonstrukcją są różne przygotowania, tłumaczenia scen i przede wszystkim działania mające na celu dbanie o bezpieczeństwo rekonstruktorów. Bardzo wielu rekonstruktorów poświęca temu długi czas. Opanowują różne techniki takie jak jazda konna, panowanie nad bronią białą (szablami, lancami) i bronią palną, która jest pozbawiona możliwości strzelania amunicją ostrą tylko ślepakami dopasowanymi do broni. Wszystkie te czynności mogą się wydawać trudne do zrealizowania dla osoby niewprawionej, jednakże wszystko można bardzo szybko zrozumieć.
Rekonstruktorzy to osoby, które wszystko wyjaśnią i powiedzą co i jak, wytłumaczą jakie zachowania są odpowiednie w danych czasach. Organizatorzy zawsze powinni zadbać o “artystów”, nie tylko organizując podziękowanie za to, że rekonstruktorzy się pojawili na ich “przedstawieniu”, ale również dbając o ich bezpieczeństwo. Atmosfera na rekonstrukcjach jest przyjemna, zwłaszcza w jej trakcie. Najciekawszą rzeczą jest szykowanie rekwizytów.
Bardzo wiele imprez a w zasadzie ich scenografie są budowane miesiąc przed rekonstrukcją, takie jak budynki i ich otoczenie. Inne rekwizyty się zbiera latami po różnych miejscach. Są to stare dzbanki, łyżki, kubki, walizki, wanienki, butelki i im podobnym dla tzw. “Ludności cywilnej”. Skalpele, strzykawki, nożyczki i inne stare przyrządy lekarskie są przydatne dla rekonstruktorów odgrywających sanitariuszy w szpitalu polowym. Najlepiej więc przekazać rekonstruktorom takie historyczne przedmioty, ponieważ nikt nie zrobi z nich lepszego użytku niż oni. Bardzo liczni rekonstruktorzy szukają ciekawych artefaktów po starych chałupach. To może być wyczerpujące jednak satysfakcjonujące. Mając odrobinę szczęścia, można czasami znaleźć wspaniałe rzeczy, pamiętające historię naszego kraju.
Jakub Brykner klasa 8a
Fot. Agata Brykner